Przepisy

Jajko sadzone

Jeden z wielkopostnych piątków więc dzień bez mięsa. Ostatnio zagustowałem w jajku sadzonym na śniadanie. Ktoś powie jaka sztuka zrobić jajko sadzone? Jasne że żadna, tutaj jedynie chciałbym podzielić się moimi patentami w tym zakresie. Otóż niedawno odkryłem ciekawe połączenie – jajko i papryka, dodatkowo w dni mięsne jeszcze podsmażam sobie kawałek szynki czy jakiejś dobrej kiełbasy zanim na patelni pojawi się jajko. Ale połączenie jajka z chwilę podsmażoną papryką to moje świeże odkrycie. Jajko, oczywiście wiejskie, od kury przechadzającej się po podwórku a czasem nawet po kilku podwórkach:) Dzisiaj dodatkowo na śniadanie trafiło mi się jajko z dwoma żółtkami. Paprykę też staram się wybierać taką która ma dobry smak, może być jakaś bio ale niekoniecznie, ważne żeby smakowała. Ja smaże na smalcu takim swojskim, wg mnie najlepsze jest sadzone na smalcu, dodatkowo kilka skwarek może się w jajku zatopić. Najpierw chwilę podsmażam kilka kawałków papryki, czasem nawet z nich komponuje kształt trójkąta czy prostokąta w środek którego trafia rozbite jajko. Niekiedy nawet udaje mi się sztuka że jajko nie rozleje się poza tą konstrukcję z papryki i wtedy naprawdę nie tylko smakuje ale i wygląda pięknie. Ja nie smażę aż do takiego całkowitego ścięcia się białka, odrobina takiego nie ściętego mi nie przeszkadza, można potem w tym rozlanym żółtku i białku chlebek z masłem maczać. Po wierzchu już w trakcie smażenia jajko odrobinę pieprzę i solę. Dodatkowo zwykle posypuję natką pietruszki, wtedy jeszcze do całej kompozycji dochodzi piękny zielony kolor oprócz oczywiście walorów smakowych natki. Dzisiaj niestety natki mi zabrakło. Ale i tak było smaczne. No i oczywiście można też na wierzch jeszcze troche jakiegoś startego sera dodać jeżeli ktoś lubi na bogato:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *